relacja fizjoterapeuta-pacjent

Stół nasz ofiarny

Starsi ludzie mawiają zwykle, że najlepsze lekarstwa są zawsze paskudne w smaku, a im boleśniejsze zastrzyki, tym szybciej one działają. Nie powinno więc nas specjalnie dziwić, że nasi pacjenci nabierają również fałszywego przekonania, że i w fizjoterapii „bez bólu nie ma efektu”; że trzeba okupić bólem powrót do sprawności i zdrowia. Ból ciała odziera jednak z intymności i ograbia nas dotkliwie z poczucia bezpieczeństwa.