Rozwój, dział cyfryzacji, szkolenia, kontakty międzynarodowe, zarządzanie finansami

W ciągu pięciu lat działania samorządu udało się wiele. Sceptycy powiedzą, że można było więcej. Ale jak podsumowują wiceprezesi Izby, niepowodzenia czy porażki tej kadencji będą drogowskazem na przyszłość. I wyzwaniem, które trzeba zrealizować. Pokusiliśmy się o bilans. Każdemu z wiceprezesów KRF zadaliśmy takie same pytania, które pogrupowaliśmy w kategorie: sukcesy, porażki oraz wyzwania.”

Obszary: Rozwój, dział cyfryzacji, szkolenia, kontakty międzynarodowe, zarządzanie finansami
Odpowiada: Ernest Wiśniewski

Sukcesy:

• Za ogromny sukces uważam zbudowanie struktur organizacyjnych samorządu. Zaczynaliśmy od zera, początkowo bez żadnych środków finansowych. W ekspresowym tempie uruchomiliśmy Rejestr Fizjoterapeutów, zaczęliśmy wydawać PWZFz – w pierwszym roku działalności prawie 10 tys., a w pierwszych miesiącach 2018 r. prawie 50 tys.;
• Składki umożliwiły nam organizację biura KIF, zatrudnienie pierwszych pracowników. Obecnie to ponad 100 osób: programiści, prawnicy, menadżerowie, specjaliści od marketingu i zarządzania oraz finansów. Ci ludzie pracują na rzecz rozwoju organizacji i dla dobra wszystkich polskich fizjoterapeutów;
• Ogromnym zadaniem było przygotowanie programu reformy rehabilitacji w Polsce. Jednym z jej filarów ma być zmiana wycen w ramach świadczeń refundowanych, odejście od rozliczania „za punkty” na rzecz rozliczania za czas pracy fizjoterapeuty. To wszystko jest powiązane z oceną stanu funkcjonowania (ICF) i monitorowaniem efektywności terapii;
• Wprowadzając ICF, udało się nam przypisać fizjoterapeutom unikatową kompetencję badania i mierzenia stanu funkcjonowania pacjenta. Ta umiejętność wyróżnia nas na tle innych zawodów medycznych. Aby to się ziściło, konieczne było przeniesienie ICF do praktyki klinicznej i wprowadzenie do dokumentacji medycznej „narzędzi pomiarowych”. Opracowane wytyczne zawierały i jedno, i drugie, tj. instrukcje jak stosować trudną i techniczną klasyfikację ICF w badaniu oraz testy do mierzenia stanu funkcjonowania. Właśnie zakończyliśmy półtoraroczny program badań nad ich walidacją oraz uzupełniliśmy wytyczne o test populacyjny WHODAS 2.0. Nasza koncepcja włączenia ICF do dokumentacji medycznej okazała się zbieżna z agendą WHO Rehabilitacja 2030. Prawdopodobnie jako jeden z pierwszych krajów w Europie wprowadziliśmy ICF do przepisów związanych z dokumentacją medyczną;
• Z budowaliśmy dział szkoleń, który może się pochwalić ponad 20 tys. przeszkolonych fizjoterapeutów. To dzięki niemu uczyliśmy prowadzenia dokumentacji medycznej. Teraz, częściowo za sprawą zmian wywołanych przez pandemię, wprowadzamy znacznie szybciej, niż pierwotnie zakładaliśmy, nowe modele szkoleń online, webinary, a niebawem ruszy docelowa platforma e-learningowa;
• Dział cyfryzacji od początku rozwijał się dynamicznie. Prace rozpoczęły się od zbudowania Krajowego Rejestru Fizjoterapeutów, a następnie powstawały: Portal Fizjoterapeuty, Znajdź Fizjoterapeutę i wreszcie nasze najmłodsze dziecko i sukces przez duże S, czyli Finezjo. Traktuję ten projekt bardzo osobiście, gdyż opracowałem wiele jego funkcjonalności;
• Precyzyjne zarządzanie sprawiło, że nigdy nie straciliśmy płynności finansowej, nawet w tym pierwszym, najtrudniejszym roku. Udało nam się za to zbudować rezerwę, dzięki której w czasie pandemii przeznaczyliśmy dodatkowy 1 mln zł na pomoc finansową dla fizjoterapeutów w potrzebie. To były całkowicie dodatkowe środki. Oprócz tego co roku przeznaczamy 10 proc. wpłaconych składek na wsparcie finansowe w formie zapomogi oraz zwolnienia z płacenia składek;
• Nasze działania międzynarodowe są na tyle rozbudowane, że pięcioosobowy Dział ds. Międzynarodowych ma pełne ręce roboty.

Rozwinęliśmy współpracę z najważniejszymi z punktu widzenia fizjoterapeutów organizacjami na świecie, czyli WHO i World Physiotherapy (dawniej WCPT), które coraz częściej doceniają nasze kompetencje i angażują w kolejne działania. Przykładem jest tłumaczenie i dystrybucja ponad stu tysięcy broszur dla pacjentów po COVID-19, na podstawie których nagraliśmy także serię filmów instruktażowych (dostępnych w języku polskim, angielskim, ukraińskim i rosyjskim). Uczestniczymy także w międzynarodowym projekcie badawczym nt. technologii asystujących. Takie działania samorządu budują prestiż polskich fizjoterapeutów na całym świecie.

Redakcja poleca

Infodemia, czyli informacyjne tsunami w świecie „prawd konkurencyjnych”

Porażki:

• Wciąż nie udaje się nam przekonać decydentów z Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia do wdrożenia kolejnych elementów programu reformy rehabilitacji. Gotowe rozwiązania, tj. dopuszczenie praktyk fizjoterapeutycznych do kontaktowania z NFZ, nie są realizowane nawet w formie pilotażu;
• Z naszego programu rehabilitacji pocovidowej został przyjęty zaledwie fragment założeń, co sprawia, że nie jest on już tym, czym pierwotnie był.

Wyzwania:

• Dokończyć reformę i sprawić, aby rehabilitacja stała się kluczowym punktem rozwoju polityki zdrowotnej. A tym samym była dostępna dla pacjentów, a fizjoterapeuci byli za nią dobrze opłacani;
• Dopuszczenie do kontraktowania z NFZ praktyk indywidualnych i małych podmiotów. Chociaż osobiście uważam, że kontraktowanie usług powinno być w ogóle zniesione. Każdy ubezpieczony powinien mieć możliwość skorzystania z wybranych przez siebie gabinetów czy placówek. Wystarczyłoby ustalić zasady rozliczeń;
• Ciągłe rozszerzanie kompetencji fizjoterapeutów, np. o wystawianie zleceń na badania obrazowe, przepisywanie i podawanie niektórych leków, wystawianie zwolnień. Ale żeby do tego doprowadzić, musimy wcielić w życie plan specjalizacji kierunkowych.