Redaktor "Głosu Fizjoterapeuty"
W czasach, gdy społeczeństwo coraz szybciej się starzeje i wielu z nas cierpi z powodu ubytków zdrowia, fizjoterapeuci są niezbędni. Tym bardziej cieszę się, że wreszcie macie swój samorząd zawodowy, który jest realizacją zapisów Konstytucji RP. Szkoda jedynie, że powstał tak późno, ale biorąc pod uwagę nasze doświadczenia, wiem, ile czasu zajmuje przekonanie do takich spraw polityków. Gratuluję, że udało się wam dopiąć celu, który na pewno wszystkim fizjoterapeutom od dawna przyświecał.
Prezes Krawczyk zawsze podkreśla z dużą mocą, że jako zawody medyczne musimy współpracować, bo – jak to kiedyś ładnie ujął – stanowimy system naczyń połączonych. Naszym obowiązkiem jest współdziałanie i wymiana doświadczeń dla dobra pacjentów, bo to oni są tu najważniejsi. Szczególnie teraz, w czasie pandemii, jest to niezwykle ważne.
Rolą samorządu jest też uświadomienie swoim członkom, że samorząd jest im potrzebny. Zgodnie z prawem tylko on ma możliwość reprezentowania interesów przedstawicieli zawodu i podejmowania inicjatyw ustawodawczych, a to wszystko przekłada się na dobro pacjenta. Wiem też, że ta praca wymaga wysiłku i czasu, a mało kto zdaje sobie sprawę, że samorząd ma właściwie nienormowany czas pracy. Nieraz pracuje się po 12 czy 16 godzin, a podczas prac nad ważnymi dokumentami zarywanie nocy jest normą. Nasza izba jest z KIF w stałym kontakcie, więc wiemy, jak bardzo angażujecie się w pracę. A efekty nie tylko waszej pracowitości, ale też pomysłowości i spójnej komunikacji są zauważalne w środowisku medycznym, np. jesteście jednym z najlepszych, jeśli nie najlepiej zinformatyzowanym samorządem.
Bardzo mi się podoba, że jesteście aktywni na konferencjach i innych spotkaniach, gdzie uświadamiacie społeczeństwu, w tym innym zawodom medycznym, jak jesteście potrzebni i jak cenne jest aktywne włączanie was do systemu ochrony zdrowia. Jesteście bardzo skuteczni, zaznaczacie swoją siłę w dyskusjach z resortem zdrowia oraz innymi urzędami i organizacjami. To też podnosi prestiż zawodu fizjoterapeuty i samych jego przedstawicieli.
Dzięki tej determinacji jesteście zauważalni, a wasz głos – słyszalny. A tak nie było zawsze. Teraz nawet w aptekach coraz częściej pacjenci podpytują nas, czy znamy dobrego fizjoterapeutę albo gdzie takiego znaleźć. Społeczeństwo jest już coraz bardziej świadome, że z niektórymi problemami pomożecie im lepiej niż lekarz. Zapotrzebowanie na wasze usługi jest coraz większe, w czasie pandemii wręcz przeogromne. Zarówno po przechorowaniu COVID-19, jak i po przeszło roku spędzonym w domu bez was sobie nie poradzimy.
Elżbieta Piotrowska-Rutkowska
Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Akademii Medycznej w Łodzi. Posiada tytuł specjalisty w specjalności farmacja apteczna. Z samorządem aptekarskim związana od ponad 20 lat.
Daj znać, co sądzisz o tym artykule :)
Redaktor "Głosu Fizjoterapeuty"