Teraz czytasz
Rajmund Miller – przyjaciel polskiej fizjoterapii

 

Rajmund Miller – przyjaciel polskiej fizjoterapii

Podczas II Kongresu Krajowej Izby Fizjoterapeutów w Krakowie, decyzją prezesa Krajowej Rady Fizjoterapeutów z dnia 7 czerwca br., pośmiertnie honorowe wyróżnienie „Za zasługi dla fizjoterapii w Polsce” otrzymał Rajmund Miller, lekarz, czterokrotny poseł na Sejm RP (2011-2024), samorządowiec, społecznik, obrońca praw polskich pacjentów, orędownik spraw fizjoterapeutów i polskiej fizjoterapii. Wyróżnienie w imieniu rodziny odebrała córka Justyna Miller wraz z córką i siostrzenicą.  

Rajmund Miller urodził się 16 lipca 1954 r. w Kielcach. W 1978 r. został absolwentem Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Łodzi. Bezpośrednio po studiach przyjechał na stypendium do woj. opolskiego, gdzie został skierowany do Nysy. Zatrudniony został jako lekarz ogólny w przychodni przy Zakładach Urządzeń Przemysłowych, równocześnie pracując w szpitalu miejskim w Nysie, gdzie realizował program specjalizacji z laryngologii. W latach 1985-1987 jako specjalista laryngolog wyjechał na dwuletni kontrakt do Libii. Po powrocie do kraju prowadził indywidualną praktykę lekarska w Nysie.

Oprócz pracy zawodowej, zaangażował się wówczas w pracę społeczną i samorządową. W 1990 r. został radnym gminy Nysa z ramienia Komitetu Obywatelskiego. W latach 1990-2011 był radnym Rady Miejskiej w Nysie oraz Rady Powiatu w Nysie.

W 2011 r. po raz pierwszy został posłem na Sejm VII kadencji. Był także posłem VIII, IX i X kadencji w okręgu opolskim. Od początku pełnienia mandatu posła zaangażował się w działania na rzecz poprawy funkcjonowania ochrony zdrowia. W ostatnich dwóch kadencjach był wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Zdrowia.

Już podczas pierwszej kadencji w Sejmie zaangażował się w sprawy polskiej fizjoterapii. W latach 2011-2015 wraz z dwoma innymi posłami brał aktywny udział w pracach poselskich nad projektem ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. W lipcu 2014 r. rekomendował najpierw projekt ustawy sygnowany przez Polskie Towarzystwo Fizjoterapii. Gdy wystąpiły rozbieżności w środowisku zawodowym, został współautorem drugiego wspólnego projektu ustawy, który w październiku tego samego roku miał być złożony przez klub PO. Wiosną 2015 r. został członkiem Sejmowej podkomisji, która rozpoczęła dalsze prace nad wspomnianym projektem ustawy. Efektem prac podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zawodzie fizjoterapeuty oraz o zmianie innych ustaw był projekt ustawy o zawodzie fizjoterapeuty przyjęty przez Sejm RP 25 września 2015 r.

W jednej z rozmów tak wspominał ten czas i działania: „W mojej pierwszej kadencji 2011-2015 pracowałem w Sejmowej Komisji Zdrowia. Tam miałem okazję poznać przedstawicieli środowiska fizjoterapeutów oraz zapoznać się z ich postulatami i oczekiwaniami. Zdecydowanie uznałem te oczekiwania za w pełni uzasadniane, ponieważ nie doceniano Waszej pracy w systemie opieki zdrowotnej, pomimo posiadanych przez Was kwalifikacji, wiedzy i bezsprzecznego wkładu  w proces leczenia pacjentów z czasową lub trwałą niepełnosprawnością. Jednocześnie brak ustawowych regulacji zawodu fizjoterapeuty był przyczyną funkcjonowania gabinetów pseudospecjalistów – osób bez wiedzy i kwalifikacji, których działanie zagrażało życiu i zdrowiu pacjentów. Na co istniały dowody w postaci osób, które doznały trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek działań takich pseudospecjalistów. To jeden z wielu powodów, dla których konieczne było przyjęcie ustawy o zawodzie fizjoterapeuty”.

Poseł Rajmund Miller bronił ustawy o zawodzie fizjoterapeuty w naszym imieniu także po jej podpisaniu przez Prezydenta RP, gdy wejście ustawy w życie było zagrożone i sprawy związane z fizjoterapią wróciły ponownie na posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia. Gdy w następnej kadencji Sejmu posłowie złożyli projekt nowelizacji ustawy, który przewidywał rezygnację z powołania samorządu zawodowego, niekorzystne dla fizjoterapeutów zapisy w zakresie uprawnień zawodowych, wreszcie przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy, po to żeby mieć czas na przegłosowanie proponowanych zmian, Poseł Miller włączył się w proces obrony ustawy korzystnej dla środowiska i pacjentów. Podczas obrad Komisji Zdrowia wskazywał na dewastację uchwalonych zapisów przez poprzedni Sejm, złamanie zasady uczciwej legislacji, złamanie regulaminu Sejmu. Przypomniał, że pod projektem ustawy podpisało się ponad 140 tys. osób, w tym ponad 100 organizacji zrzeszających pacjentów. Sprzeciwiał się przed wprowadzeniem tzw. klauzuli sumienia, na podstawie której fizjoterapeuta mógł odmówić wykonania zabiegu pacjentom z tzw. przedmiotami niepożądanymi. Nawet uczestniczył w kilkutysięcznej manifestacji fizjoterapeutów w dniu 18 maja 2016 r. przed Sejmem zorganizowanej przeciw nowelizacji ustawy. Gdy wycofano się z próby nowelizacji ustawy, wyrażał dumę, że udało nam się obronić ten dokument i znajdujące się w nim zapisy. Gdy rozmawialiśmy na ten temat, wspominał: „Od tej pory Wasz zawód posiada ochronę prawną, a polski pacjent może czuć się bezpiecznie, gdyż zajmują się nim wyłącznie wykwalifikowani fizjoterapeuci”.

Redakcja poleca

Nawet gdy ustawa o zawodzie fizjoterapeuty weszła w życie, pamiętał o nas i pomagał, zawsze gdy pojawiały się problemy. Był lekarzem, współpracował z fizjoterapeutami, wielokrotnie miał okazję osobiście poznać profesjonalizm i wiedzę naszych koleżanek i kolegów. Już pod koniec kadencji poselskiej 2019-2023 oraz w pierwszych miesiącach obecnej kadencji Sejmu opowiadał się za rozszerzeniem uprawnień fizjoterapeuty wg posiadanych kompetencji. Podejmował działania dotyczące skrócenia kolejek do fizjoterapeutów oraz aby wynagrodzenie wszystkich medyków było wypłacane wg posiadanych przez nich kompetencji zawodowych, a nie wg kwalifikacji wymaganych na danym stanowisku pracy. Popierał postulaty środowiska określone w dokumencie „Dekalog polskiej fizjoterapii”, przedstawiony w Ministerstwie Zdrowia.

Niestety przedwczesna śmierć przerwała Jego działalność na rzecz polskich pacjentów, pracowników ochrony zdrowia i przede wszystkim nas – fizjoterapeutów. Poseł Rajmund Miller zmarł 27 marca 2024 r. w Katowicach. W dniu 5 kwietnia 2024 r. został pochowany na cmentarzu komunalnym w Nysie. Swoim zaangażowaniem, pracą, determinacją i oddaniem, nie tylko zasłużył na honorowe wyróżnienie przyznawane przez samorząd zawodowy fizjoterapeutów, ale przede wszystkim na miano Przyjaciela polskiej fizjoterapii. Cześć Jego Pamięci.

Opracował: Mariusz Migała

Daj znać, co sądzisz o tym artykule :)
Lubię to!
0
Przykro
0
Super
0
wow
1
Wrr
0

© 2020 Magazyn Głos Fizjoterapeuty. All Rights Reserved.
Polityka prywatności i regulamin    kif.info.pl

Do góry