Teraz czytasz
Architektura dla zdrowia

 

Architektura dla zdrowia

  • Czy budynek może sprawić, że człowiek zapragnie ruszać się więcej? Patrząc na rozwiązanie Amerykańskiego Towarzystwa Fizjoterapii, istnieje taka możliwość.

Piszę ten tekst pod koniec dnia. Aplikacja mierząca aktywność wskazuje, że dziś przebywałam w bezruchu przez 4 godziny i 6 minut. To świetny wynik. Zazwyczaj trudno mi zejść poniżej ośmiu godzin.

To nie tajemnica, że ruch we współczesnym świecie jest towarem deficytowym. Masowe wykorzystanie samochodów, wiele godzin spędzanych w firmowym fotelu, odpoczynek z ulubionym serialem, nie wspominając o pandemii, która zamknęła nas w domach na długie miesiące – to wszystko sprawia, że aby się ruszyć, trzeba to specjalnie zaplanować. A gdyby odwrócić ten tok myślenia? Gdyby sprawić, że ruch niejako przypadkiem pojawia się sam?

Tym torem podążyło Amerykańskie Towarzystwo Fizjoterapii (APTA), które zaprojektowało swoją nową siedzibę tak, aby przy pomocy rozwiązań architektonicznych optymalizować ilość ruchu i wpływać na mobilność osób odwiedzających budynek. „APTA wierzy, że ruch odróżnia i definiuje wydajne miejsce pracy i wydajność zespołów” – mówi dyrektor generalny Justin Moore i dodaje: „Ruch napędza zaangażowanie, uczestnictwo i współpracę, aby wspierać największy atut organizacji – jej ludzi i ich dążenie do zdrowia i celu w życiu zawodowym”.

Lokalizacja

Dla wielu osób momenty przemieszczania się z domu do miejsca pracy i z powrotem to jedyne okazje do codziennej aktywności fizycznej. Jest jednak jeden warunek: przemieszczanie powinno odbyć się przy wykorzystaniu alternatywnych środków transportu, np. roweru, komunikacji zbiorowej lub pieszo. APTA wzięło to pod uwagę przy wyborze lokalizacji. Siedzibę zbudowano w pobliżu ścieżek, a także blisko metra. Nie trzeba dojeżdżać samochodem!

Rowerzyści górą

Aby zachęcać pracowników do korzystania z rowerów, APTA zadbało o specjalne rampy umożliwiające wprowadzenie ich do budynku, przestronny garaż przy samym wejściu, a nawet stacje serwisowe. Dzięki takiemu podejściu rowerzyści niejako są uprzywilejowanymi użytkownikami budynku – ich parkingi są położone dogodniej niż dla użytkowników samochodów.

W tym miejscu warto wspomnieć, że pomyślano również o dostępności szatni, pryszniców, a także całego centrum sportowego dla pracowników. Wszystko po to, żeby pójście do pracy zachęcało do połączenia jej z aktywnością fizyczną.

Schody, schody

Co trzeba zrobić, żeby ludzie sami chcieli chodzić po schodach? Na szóste piętro? Dzięki umiejscowieniu klatek schodowych w atrakcyjnych przeszklonych miejscach budynku, korzystając z nich, można podziwiać panoramę miasta. Widok robi wrażenie nie tylko na osobach odwiedzających siedzibę APTA, ale działa też relaksująco na pracowników. Zwykle schody umieszczane są gdzieś w głębi budynku, nieraz wręcz trudno je znaleźć. Tu umiejscowiono je przy samej windzie, co zachęca do skorzystania z nich. Zresztą proszę popatrzeć na zdjęcia – przestronna klatka schodowa jest imponująca i stała się znakiem rozpoznawczym budynku.

Redakcja poleca

Przestrzeń

Dostępność przestronnych miejsc do spotkań zachęca do podejmowania wspólnych aktywności, pracy w zespołach oraz współpracy osób zatrudnionych w różnych działach. A to wszystko nie tylko wewnątrz budynku, ale również na tarasach, w tym jednym na dachu. Żeby jednak z nich skorzystać, trzeba wstać od swojego biurka i przemieścić się do wspólnej części.

Rozwiązania wykorzystane przez APTA zostały docenione na lokalnym rynku. Budynek otrzymał najlepszą ocenę FitWel (3 gwiazdki), a niebawem uzyska certyfikat LEED Silver. To najlepsze potwierdzenie, że jest to miejsce pracy wspierające zdrowie człowieka.

Czy to nie brzmi, jak idealne miejsce pracy?

Daj znać, co sądzisz o tym artykule :)
Lubię to!
2
Przykro
0
Super
1
wow
0
Wrr
0

© 2020 Magazyn Głos Fizjoterapeuty. All Rights Reserved.
Polityka prywatności i regulamin    kif.info.pl

Do góry