Teraz czytasz
Nowy rozdział w historii polskiej fizjoterapii

 

Nowy rozdział w historii polskiej fizjoterapii

Jest wiele aspektów i możliwości w tym nowym otwarciu polskiej fizjoterapii na świat. Bo przecież nie rzecz w tym, że jesteśmy tam od dawna, ale w tym, co możemy wnieść do WCPT w przyszłości. Musimy pokazać, co dobrego zrobiliśmy w Polsce, jakie błędy popełniliśmy i popełniamy.

Od 25 lat mocno stawiamy na edukację. To ona najbardziej przyczynia się do uzyskania satysfakcji ekonomicznej i zawodowej. Lawina, której nie można zatrzymać zmianą zarządu, prezesa, prawa, granic. Wiedza jest bezcenną wartością przechowywaną w społeczeństwie na zawsze. Uważam, że mamy czym się pochwalić w aspekcie zachęcania do jej zdobywania, a także sukcesów ekonomicznych – leczenie naszych pacjentów na komercyjnym rynku usług medycznych jest coraz efektywniejsze. Mam nadzieję, że ciężko to już u nas było, a teraz będzie tylko lepiej.

Czego koleżanki/koledzy, młodzi stażem fizjoterapeuci oczekują od WCPT? Wolności w wymianie myśli, wiedzy, umiejętności palpacyjnych, edukacji i zarabiania pieniędzy niezależnie od kraju, w którym chcą się osiedlić. Trzeba w fizjoterapii przesunąć granice i doprowadzić do ujednolicenia warunków pracy na świecie. Uważam, że jest to realne, przynajmniej na poziomie Unii Europejskiej. Nasza Izba powinna rozpowszechniać też informacje o działaniach WCPT we wszystkich aspektach, w szczególności: dostępów do baz danych, wiedzy i edukacji podyplomowej. Jesteśmy przecież zobligowani do ciągłego rozwoju poprzez czerpanie wiedzy z tego niekończącego się źródła, jakim są nasi pacjenci.

Daj znać, co sądzisz o tym artykule :)
Lubię to!
0
Przykro
0
Super
0
wow
0
Wrr
0

© 2020 Magazyn Głos Fizjoterapeuty. All Rights Reserved.
Polityka prywatności i regulamin    kif.info.pl

Do góry